• oczekiwania

    ale co to znaczy, ze niemcy sa dużym i bogatym sąsiadem? Przecież Polska jest krajem wielkości Niemiec, Widzieliście kiedyś mapę? Hmm tylko co z tym bogactwem? Jak mylsicie? Czemu nie jestesmy tak bogaci jak Niemcy? Kto tu u nas siedział i siedzi do tej pory? Przestańcie pompować balonik z napisem "elektryczne samochody", a zacznijcie budować elektrownie i farmy wiatrowe!  Już nie długo zabraknie prądu na użytek domowy, przemysł będzie musiał się ograniczyć, a o samochodach można zapomnieć. Gwno nie ekologia, wyprodukowanie jednego elektryka zostawia taki ślad "węglowy" jak eksploatacja 3 dizli przez 25 lat-to nie ma nic wspólnego ani z oszczednośćia ani ze zdrowym środowiskiem Sam pomysł samochodów na prąd nie jest zły ale to nie wyjdzie auta są drogie w tej chwili mały zasięg do tego problemem są metale rzadkie potrzebne do produkcji akumulatorów tych metali jest mało coraz mniej a większość kopalin jest w Chinach, przyszłością są auta z napędem wodorowym zamista spalin z rury wydechowej uwalnia się para. Lepszym rozwiązaniem w tej chwili od elektromobilności byłoby zagazowanie benzyn (dopłaty do montażu instalacji gazowych) w LPG jest to tanie i ekologiczne. Zaraz jakiś mądry ekoterrorysta wymyśli, ze ta para wodna jest za gorąca i wzmaga efekt cieplarniany. Za czasów gdy chodziłem do szkoły dwutlenek węgla był gazem obojętnym, nie szkodliwym dla środowiska! Ekoterror to zmienił. Śmieciarka spalinowa 600 tyś ,a 3 z mln elektrycznym silnikiem to ile kosztuje silnik elektryczny cena jest tak wysoka dlaczego dlatego że mafia paliwowa pilnuje swego. Fiat Panda kosztuje około 43 tys. Jego elektryczna wersja to około 90 tys. Różnica nie wynika z ceny silnika, tylko z ceny baterii, elektroniki nadzorującej jej ładowanie i "dystrybucję" energii oraz układu przenoszenia napędu. No i z małych zamówień. Na szczęście małych. Bo bateria wytrzyma 5 lat, a potem musi być utylizowana, co "zjada" całą ekologię elektryków. Cena jest tak wysoka, bo to są prototypy a nie produkty seryjne, po za tym zapomniałeś o ogniwach, które są droższe zdecydowanie od silnika. Przecież samorządy nie muszą kupować e-pojazdów. Mogą je dzierżawić lub leasingować i w ten sposób przyczynić się do realizacji słusznej polityki redukcji emisji CO2 . Tylko trzeba pomyśleć urzędnicy !.

    Znalezione obrazy dla zapytania lpg

    Są jeszcze inne rozwiązania finansowo-administracyne aby osiągnąć słuszny cel. Nawet gdyby ktoś nam DAŁ ten miliom elektrycznych samochodów, to one i tak jeździć nie będą. Po pierwsze nie mamy tyle prądu, żeby je ładować. Po drugie nawet gdyby ktoś nam nagle cały kraj wiatrakami obstawił i dodatkowo wybudował elektrownię atomową, której lokalizacja od bodaj 20 lat jest ustalana, to nie byłoby jak tego prądu przesłać do ładowarek samochodowych -sieci elektryczne są jeszcze z czasów PRL i natychmiast by się spaliły. Oni nie mają poczucia rzeczywistości . Prąd trzeba wyprodukować ( elektrownie na WĘGIEL ) , zasięg " elektryka " mały ( nie starczy na przejechanie całej Polski ) , ceny tych samochodów " kosmiczne ( dla bogatych do miasta ) . Takimi hasłami można " nabierać " tych co nie mają prawka i samochodu . Jeszcze nie ma samochodu Po pierwsze. Nie stać mnie na auto elektryczne, które spełniłoby moje oczekiwania. I tu nie chodzi o komfort. Po drugie przejeżdżam codziennie do i z pracy ok. 80km-90km. Które auto elektryczne spełni mój wymóg zasięgu ok. 500km / 5 dni. Tesla? Nie mam tylu pieniędzy. Owszem chciałbym jeździć fajnym elektrycznym autem, które spełniłoby wymóg taniości. Nie wszystkich Polaków stać na nowe pojazdy, bo zdaje się jeszcze rynku wtórnego nie ma. Kupując auto traktujemy to często jako wydatek życia. Stać mnie na auto z instalacją LPG.

    Niech się zajma lepiej składowiskami śmieci i ich przywozem do Polski a nie uprzykrzaja tylko ludziom życie


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :